6/16/2014

Biscotti czekoladowo-migdałowe

Biscotti to włoskie ciasteczka, których nazwa w ich rodzinnym kraju oznacza "dwukrotnie pieczone", co odzwierciedla proces ich przygotowanie. Istnieje wiele różnorodnych przepisów na klasyczne biscotti di prato, ale poniższy należy do moich ulubionych.


Składniki (na ok. 30 ciasteczek): 

2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru, najlepiej trzcinowego
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
0,5 szklanki posiekanych migdałów
120 g gorzkiej czekolady, drobno pokrojonej
3 duże jajka
2 łyżki roztopionego masła
1 łyżeczka aromatu waniliowego
30 g kakao

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 C. Trzy duże blachy wykładamy papierem do pieczenia i posypujemy je 2 łyżkami cukru. W misce mieszamy połowę cukru, mąkę, proszek do pieczenia i sól. Dodajemy migdały i czekoladę.

Mikserem na średnich obrotach dokładnie ucieramy jajka, masło, kakao i aromat. Powstałą masę łączymy z mieszanką mąki. Ciasto zrobi się dość gęste, dlatego pod koniec należy je wyrabiać dłońmi.

Ciasto dzielimy na 2 połowy, a z każdej z nich formujemy wałeczek o wymiarach 5 x 20 cm i układamy na jednej z blach. Posypujemy resztą cukru i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 15-20 minut, do momentu aż ciasto wyrośnie, po czym wyjmujemy i odstawiamy do całkowitego ostygnięcia (około 30 minut).

Temperaturę w piekarniku zmniejszamy do 150 C. Ząbkowanym nożem kroimy bloczki w poprzek na cienkie plasterki o grubości 1 cm i układamy je na pozostałych dwóch blachach. Wstawiamy z powrotem do piekarnika i pieczemy kolejne 15-20 minut, aż biscotti będą suche w dotyku. Aby ciastka równomiernie się zrumieniły, w połowie pieczenia zamieniamy miejscami blachy.

Po wyjęciu, odstawiamy ciasteczka na 2-3 minuty, aby przestygły na blasze oraz nieco stwardniały, po czym przekładamy je na kratkę i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...