Nie mlaskamy, nie mówimy z pełnymi ustami i nie zachowujemy się głośno – te zdroworozsądkowe zasady zna każdy odwiedzający restauracje. Problem zaczyna się wtedy, kiedy dostajemy zaproszenie na biznesowy lunch czy kolację w nieco bardziej eleganckim miejscu. Jak się zachować? W co się ubrać? Wszelkie wątpliwości powinny rozwiać wskazówki, które warto znać, wybierając się do luksusowej restauracji.
Ubieramy się elegancko
Panów w takim miejscu obowiązuje marynarka lub garnitur. Jeżeli spotykają się na biznesowej kolacji z klientami, muszą być pod krawatem dla podkreślania bardziej formalnego looku. Kobiety zakładają elegancką sukienkę lub garnitur i buty na wysokim obcasie.
Nie kładziemy na stół telefonów, kluczy oraz torebek
Pozostawione na stole drobiazgi rozpraszają nie tylko nas samych, ale i naszych współtowarzyszy, kelnera, a nawet innych gości restauracji.
Pozwalamy gościom zamówić jako pierwszym
Trzeba dać jasno do zrozumienia, kto jest gospodarzem spotkania. Wystarczy przy zamówieniu powiedzieć: „Może mój gość chciałby zamówić jako pierwszy?” Zwrot ten powinien rozwiązać wszelkie wątpliwości.
Jeżeli jesteśmy gospodarzami spotkania, zadbajmy wcześniej o uregulowanie rachunku
Zanim usiądziemy do stołu, możemy prosić kelnera o dyskrecję lub zadzwonić wcześniej w tej sprawie do restauracji. Dzięki temu unikniemy krępującej sytuacji przed gośćmi.
Nie mówmy kelnerowi przy gościach, ile chcemy wydać na wino
Przy zamawianiu trunków wystarczy podać nasz ulubiony rodzaj, wskazując na liście ten, który odpowiada kwocie, jaką chcemy wydać. Nie udawajmy przed gośćmi, że jesteśmy koneserami wina, ponieważ jest to zupełnie niepotrzebne. Wystarczy spróbować odrobinę, by sprawdzić, czy odpowiada nam smak. W dziewięciu na dziesięć przypadków jest odpowiedni.
Nie oddajemy otwartej butelki z winem jeżeli nam nie smakuje
Zasada mówi jasno, że nie oddajemy butelki z winem tylko dlatego, że nam nie smakuje. Możemy to zrobić jedynie w przypadku kiedy jest zepsute i zupełnie nie nadaje się do wypicia, ale warto wytłumaczyć sytuację kelnerowi
Nie fotografujemy serwowanych potraw
Jest to dopuszczalne, o ile nie rozpraszamy innych gości. Z pewnością nie zrobimy zdjęć na biznesowym lunchu, ale możemy pozwolić na to naszemu klientowi, o ile ma na to ochotę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz