Gdybym miała opisać tę sałatkę jednym słowem, byłoby to z całą pewnością słowo jeden.
Obawiam się, że nie można jej określić tak po prostu. Widzicie, to nie jest zwykła sałatka. Oczywiście, to był posiłek ze świeżych warzyw i zieleniny, owoców, orzechów i sera. Chociaż zgadzam się, że w istocie, to jest dość dużo, jak na sałatkę, ale w połączeniu tego wszystkiego uzyskujemy znacznie więcej.
Składniki:
2 szklanki rukoli
10 dużych truskawek, pokrojonych w plasterki
5 kapeluszy pieczarek, pokrojonych w cienkie plasterki
kilka cienkich plasterków czerwonej cebuli
80g sera halloumi (może być inny owczy lub kozi) w plastry o grubości 0,5 cm
10g niesolonych pistacji, z grubsza posiekanych
winegret:
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka musztardy Dijon
1 łyżeczka płynnego miodu
1 łyżeczka czystego ekstraktu z wanilii
sól morska
świeżo mielony czarny pieprz
W między czasie w małym malakserze lub blenderze, mieszamy wszystkie składniki na sos i miksujemy do całkowitego połączenia się składnikoów. Odstawiamy na bok.
W dużej misce, wrzucamy umytą rukolę, truskawki, pieczarki i czerwona cebulę, zalewamy sosem i mieszamy, aż się wszystko dobrze połączy.
Na górę sałaty przenosimy grillowany serem halloumi i posypujemy całość pistacjami
Jemy od razu, póki ser jest miękki i ciepły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz