Przewodnik smakosza: OKRA

Długie, zielone i pokryte delikatnym meszkiem. Tak wyglądają owoce tej rośliny, zwanej również ketmią.

Kształtem przypomina chilli, a w smaku to połączenie bakłażana z fasolką szparagową. Świeżą okrę możemy kupić z łatwością w sklepach z orientalną żywnością. Puszkowaną i mrożoną można czasem znaleźć także w niektórych supermarketach.

Okrę można smażyć, gotować a także marynować. po ugotowaniu staje się kleista. Jeśli wolimy, aby była bardziej chrupiąca to najlepszym rozwiązaniem będzie obtoczenie okry w mące kukurydzianej i usmażenie na głębokim tłuszczu.

Potrawy, których składnikiem jest okra jada się najczęściej w krajach azjatyckich, ale także na południu USA. Japończycy smażą ją w tempurze i podają z sosem sojowym. W kuchni amerykańskiej pojawia się w gumbo - gęstej zupie z warzywami i  mięsem.

PIKLE Z OKRY

Składniki: 

3 szklanki octu jabłkowego

szklanka wody

kilka płatków chilli

łyżka nasion kopru i gorczycy

1,5 łyżeczki soli

łyżka cukru

0,5 kg okry

kilka ząbków czosnku

Ocet jabłkowy zagotowujemy razem z wodą, chilli, nasionami kopru i gorczycy, solą i cukrem. Okrę myjemy i kroimy na połówki. Wkładamy ją do słoików, dodajemy do każdego ząbek czosnku i zalewamy marynatą. Pikle są gotowe po 3 dniach.

Porady kulinarne: prażenie orzechów

Prażone orzechy świetnie sprawdzają się do dekoracji deserów, a nawet jako składniki dań wytrawnych. Do prażenia nadają się każdy rodzaj orzechów. Prażone orzechy to także świetna przekąska do pochrupania między posiłkami, i co najważniejsze całkiem zdrowa!

Składniki:

dowolna ilość posiekanych orzechów 

na każdą garść 1 łyżka masła

na każdą garść 2 płaskie łyżki cukru pudru*

* w przypadku użycia orzechów do deserów

Na patelni stapiamy masło, a następnie dodajemy orzechy. Prażymy na średnim ogniu aż do uzyskania rumianego koloru. Jeśli będziemy używać orzechów do deserów, to na koniec dodajemy cukier puder, mieszając drewnianą łyżką, aż całkowicie obklei orzechy. Po zdjęciu z patelni, odstawiamy do ostygnięcia.

Brownie z masłem orzechowym

Idealne połączenie, wymarzone ciasto dla miłośników czekolady i masła orzechowego!

Składniki:

spód brownie:

⅓ szklanki kakao

1,5 łyżeczki rozpuszczalnej kawy (opcjonalnie)

0,5 szklanki + 2 łyżki wrzącej wody

55 g gorzkiej czekolady, drobno posiekanej

4 łyżki roztopionego masła

0,5 + 2 łyżki szklanki oleju roślinnego 

2 jajka

2 żółtka

2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

2,5 szklanki cukru pudru

1,75 szklanki mąki

¾ łyżeczki soli

masa z masła orzechowego:

¾ szklanki kremowego masła orzechowego

0,5 szklanki masła

szczypta soli

2 szklanki cukru pudru

2 łyżki pełnego mleka

1 łyżeczka aromatu waniliowego

polewa czekoladowa:

1,5 szklanki mlecznej czekolady, startej

⅓ szklanki kremowego masła orzechowego

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 175 C. Formę o wymiarach 9 x 13 cm wykładamy papierem do pieczenia, tak aby wystawał po bokach.

spód brownie: Mieszamy kakao i kawę z wrzącą wodą, w dużej misce, do uzyskania jednolitej konsystencji. Następnie dodajemy gorzkiej czekolady i mieszamy, aż czekolada się rozpuści. Masę dodajemy do roztopionego masła i oleju. Dodaj jajka, żółtka i aromat i nadal mieszamy aż całość będzie gładka. Cały czas mieszając dodajemy cukier, a następnie mąkę i sól. Dokładnie mieszamy.

Tak przygotowaną masę na ciasto wylewamy do przygotowanej formy, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30-35 minut, to tzw. suchego patyczka. Po wyjęciu odstawiamy do ostygnięcia na kratce na około 1,5 godziny.

masa z masła orzechowego: Mieszamy razem masło orzechowe, masło i sól na średnich obrotach miksera, aż masa będzie gładka i kremowa, około 2 minut . Zmniejszyć obroty do niskich i dodajemy cukier puder oraz mleko, mieszając do połączenia po każdym kolejnej dodanej porcji . Na koniec dodajemy aromat waniliowy, po czym zwiększamy obroty do średnich i miksujemy aż masa będzie całkowicie gładka i kremowa. Jeśli masa wydaje się zbyt sucha, to możemy dodać łyżkę lub dwie mleka, aby uzyskać odpowiednią konsystencję.  Gotową masą smarujemy powierzchnię ostudzonego spodu brownie.

polewa czekoladowa: rozpuszczamy razem czekoladę i masło orzechowe w kuchence mikrofalowej na 50 % mocy, mieszając co pół minuty, aż czekolada całkowicie się roztopi. Mieszaniną polewamy spód brownie, z nałożoną wcześniej warstwą masła orzechowego i rozprowadzamy równomiernie tyłem łyżki. Wstawiamy do lodówki na minimum 30 minut.

Zielona, krucha tarta ze szparagami

Składniki:

ciasto:

180 g mąki krupczatki

120 g masła

szczypta soli

1 jajko

farsz:

duży pęczek zielonych szparagów

120 ml śmietany

1 duże jajko

2 garście startej mozzarelli

sól, pieprz

szczypta gałki muszkatołowej

szczypta ziół prowansalskich

ciasto: mąkę mieszamy z solą, rozgniatamy z masłem, dodajemy jajko. Całość ugniatamy na jednolitą masę. Jeśli ciasto będzie zbyt rzadkie, dodajemy odrobinę mąki. Z ciasta formujemy kulę i wkładamy ją do lodówki na kilkanaście minut do pół godziny.

farsz: w misce mieszamy śmietanę z jajkiem, dodajemy startą mozzarellę. Całość dokładnie mieszamy, doprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Szparagi czyścimy - odłamujemy stwardniałą część łodygi, następnie około połowy długości łodygi pokroić w plasterki, górną część zostawiamy. Plasterki szparagów dodajemy do mieszaniny śmietany i jajka.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200 C. Ciasto rozwałkowujemy na grubość około pół centymetra, wykładamy nim formę do tarty, na spód wylewamy śmietanową mieszaninę, a na wierzchu układamy szparagi. Tak przygotowaną tartę wstawiamy  do nagrzanego piekarnika i pieczemy 20-30 minut, aż masa się zetnie. Podajemy na ciepło lub na zimno.

Z serii śniadania: Jajka w szklance - po wiedeńsku

Składniki (2 porcje):

8 jaj 

40 g masła 

sól

Jajka myjemy i za pomocą łyżki wkładamy na wrzącą wodę. Gotujemy 3-4 minuty pod przykryciem. Jajka wybieramy łyżką, nadłupujemy skorupkę i wbijamy po 2 jajka do małej, wysokiej, wąskiej, najlepiej ciepłej szklanki, na dno której wkładamy połowę ilości masła. Przy wbijaniu staramy się aby żółtka pozostały w całości. Doprawiamy solą do smaku.

Przewodnik warszawski: najlepsza PIZZA w mieście - RANKING - 5 najlepszych restauracji

1. MĄKA I WODA

Śródmieście: ul. Chmielna 13

zdj. własność restauracji

2. SOCJAL

Śródmieście: ul. Foksal 18

zdj. własność restauracji

3. BOSCAIOLA BISTRO & BAR

Śródmieście: ul. Wiślana 8

zdj. froblog.pl

4. TRATTORIA RUCOLA

Saska Kępa: ul. Francuska 6

Śródmieście: ul. Krucza 6/14
                     ul. Miodowa 1

zdj. własność restauracji

5. MAMMA MARIETTA

Mokotów: ul. Wołoska 74 a

zdj. własność restauracji

Trufle czekoladowe

Składniki: 

100 g gorzkiej czekolady

100 g mlecznej czekolady

100 g masła

100 ml śmietany kremówki

20 cukru wanilinowego

3 łyżki koniaku

2 łyżeczki kakao

Śmietanę zagotować z cukrem wanilinowym, dodajemy masło i czekoladę. Całość rozpuszczamy na małym ogniu, cały czas mieszając. Zdejmujemy z ognia, dodajemy koniak, studzimy i wstawiamy na kilka godzin do lodówki. Po wyjęciu, ubijamy i nakładamy małe porcję łyżeczką. Na talerzu z kakao formujemy truflowe kulki.

Mazurek kajmakowy

Składniki:

spód:

170 g mąki pszennej

80 g mąki ziemniaczanej

50 g cukru

150 g zimnego masła

1 jajko

masa kajmakowa:

200 g słodzonego mleka skondensowanego z puszki

1 łyżka płynnego miodu

2 łyżki masła

dekoracja:

płatki białej czekolady

kruchy spód: Do miski przesiewamy mąkę pszenną, dodajemy mąkę ziemniaczaną, cukier i pokrojone na kawałki masło. Ręką rozcieramy masło z mąką aż powstanie kruszonka. Następnie dodajemy jajko i zagniatamy ciasto łącząc wszystkie składniki w jednolitą kulę. Ciasto zawijamy w folię i wkładamy na godzinę do lodówki.

Ciasto wkładamy pomiędzy złożony na pół arkusz papieru do pieczenia, rozwałkowujemy na placek zbliżony do wymiarów formy - razem z papierem przenosimy ciasto do formy, obcinamy nadmiar papieru. Ciastem wykładamy spód i około 1 cm boków, w razie potrzeby wylepiamy brakujące miejsca palcami. Cały spód nakłuwamy widelcem i wstawiamy do lodówki do czasu nagrzania piekarnika.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 160 C. Schłodzony spód wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 35 minut na lekko złoty kolor. Wyjmujemy ostrożnie z piekarnika, bo ciasto jest bardzo delikatne i kruche. Odstawiamy do ostygnięcia.

masa kajmakowa: Do rondelka z grubym dnem wlewamy mleko skondensowane, dodajemy miód i masło. Całość gotujemy przez 8 - 10 minut na bardzo małym ogniu, mieszając co chwilę drewnianą łyżką do momentu gdy masa zgęstnieje i zmieni kolor na jasno brązowy.

Łyżeczką rozprowadzamy świeżo zrobioną masę kajmakową na ostudzonym, kruchym spodzie. Wierz dekorujemy płatkami białej czekolady. Odstawiamy na 20-30 minut, aby masa zgęstniała. Po tym czasie możemy już kroić naszego mazurka.

Wielkanocna pascha waniliowa z bakaliami

Pascha to tradycyjny deser naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Wielkanocna pascha to słodki, kaloryczny deser (ale warty grzechu) popularny w Polsce, zwłaszcza na Kresach Wschodnich regionach Polski.  Doskonała pascha powinna być idealnie gładka, rozpływająca się w ustach, o kształcie ściętego stożka. 

Rosyjska tradycyjna pascha przyrządzana jest i podawana zasadniczo tylko raz do roku na Wielkanoc. Robi się ją przede wszystkim z mleka i jajek, które kojarzone są z wiosennym odradzaniem się przyrody i od zawsze obciążone były religijnymi znaczeniami symbolicznymi, także w chrześcijaństwie. Dodatki do paschy – cukier, bakalie itp. są produktami luksusowymi, symbolizującymi bogactwo i dobrobyt. Pascha w wersji polskiej w ostatnich czasach, w związku z zanikiem znajomości tradycji i symboliki traktowana bywa jako zwykły deser, podawany przez cały rok. 

Istnieją dwa podstawowe sposoby przyrządzania paschy – na zimno i na gorąco. Ja wybrałam wersję na zimno. Warunkiem zrobienia dobrej paschy z twarogu na zimno czy na gorąco jest użycie twarogu absolutnie świeżego, nie przegrzanego podczas przyrządzania i jak najbardziej suchego – całkowicie odciśniętego z serwatki.*

Składniki:

1 kg tłustego twarogu

5 żółtek

200 g masła

250 ml śmietanki

300 g cukru

2 łyżeczki aromatu waniliowego

100 g rodzynek

15 g skórki pomarańczowej

Twaróg przecieramy przez sito. Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy śmietankę i podgrzewamy, mieszając prawie do zagotowania - ale nie gotujemy. Całość zdejmujemy z ognia, dodajemy masło, przetarty ser, rodzynki, pomarańcz i aromat. Dokładnie mieszamy, wkładamy do specjalnej formy (ja użyłam durszlaka), wyłożonej gazą i przyciskamy talerzem z obciążeniem. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. 

Po wyjęciu z lodówki, na durszlaku kładziemy duży talerz i jednym, energicznym ruchem odwracamy paschę, po czym delikatnie pociągamy za gazę aby wyłożyć ciasto. Na koniec odklejamy gazę, a wierzch ciasta dekorujemy rodzynkami. Przechowujemy w lodówce maksymalnie 2-3 dni, więc nie warto przygotowywać ciasta z dużym wyprzedzeniem. Najlepiej zrobić ciasto w Wielki Piątek, wieczorem, aby można było się delektować tym smakiem, aż do Lanego Poniedziałku.

* Inormacje pochodzą ze strony www.wikipedia.pl

Babka czekoladowo-bananowa

Babkę piecze się w specjalnej, okrągłej foremce. Dzięki temu, w przeciwieństwie do zwykłej formy na ciasto, ciepło dochodzi do każdego miejsca i sprawia, że babka jest równomiernie upieczona.

Składniki (8 porcji):

ciasto:

225 g mąki razowej

120 g mąki pszennej

100 g niesłodzonego kakao w proszku

2 łyżeczki proszku do pieczenia

0,5 łyżeczki sody oczyszczonej

200 g cukru pudru

2 duże jajka, lekko ubite

2 duże, dojrzałe banany, rozgniecione

180 ml maślanki

120 ml oleju roślinnego

polewa:

225 g cukru pudru

1 łyżka niesłodzonego kakao w proszku

2-3 łyżki letniego mleka

ciasto: piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 C. Formę na babkę natłuszczamy masłem. Do miski przesiewamy oba rodzaje mąki, kakao, proszek do pieczenia i sodę. Dodajemy cukier i dokładnie mieszamy, a w środku wykonujemy dołek. 

W drugiej misce mieszamy jajka, banany, maślankę i olej, po czym wlewamy mieszaninę do dołka w mące. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy ciasto łyżką do przygotowanej formy, wygładzając powierzchnię.

Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 40-45 minut, aż włożony w środek ciasta patyczek będzie suchy po wyjęciu. Odstawiamy ciasto na 5 minut w formie, po czym wykładamy je na kratkę i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia (na około godzinę).

polewa: składniki polewy łączymy ze sobą i mieszamy do połączenia składników.

Schłodzone ciasto polewamy polewą, tak aby spływała po bokach ciasta. Odstawiamy na 30 minut, aby polewa stężała.  

NIEAKTUALNE TOP 10 - najlepszy HUMMUS w Warszawie

Jedyny prawdziwy hummus znajdziecie tu.

Ostatnimi czasy łatwo można zauważyć nowy trend w kategorii gastronomicznej. Oprócz wszechobecnych kebabów, całkiem "świeżych" burgerów i steków, co raz częściej słyszy się o zdrowej żywności, wegetarianizmie, weganizmie czy produktach bezglutenowych.

Sztandarowym daniem kuchni wegańskiej, do zjedzenia na mieście jest HUMMUS, czyli prosta pasta z ciecierzycy z dodatkami takimi jak oliwa, pastą sezamową tahini, sokiem z cytryny i czosnkiem. Każdy o nim niby słyszał, ale z pewnością nie każdy próbował. W związku z tym postanowiłam spisać, w jednym miejscu, 10 miejsc w Warszawie, serwujących, moim zdaniem, najlepszy hummus.

1. BEIRUT HUMMUS & MUSIC BAR

ul. Poznańska 12, śródmieście

fot. restaurantica.pl

2. VEG DELI

ul. Radna 14, powiśle

fot. froblog.pl

3. TEL-AVIV CAFE DELI

ul. Poznańska 11, śródmieście

fot. własność restauracji

4. MARRAKESH CAFE

al. Jerozolimskie 123a, śródmieście

fot. własność restauracji

5. DER ELFANT

pl. Bankowy 1, śródmieście

fot. własność restauracji

6.  MEZZE HUMMUS I FALAFEL

ul. Różana 1, mokotów

fot. intopassion.pl

7. KROWARZYWA

ul. Hoża 42, śródmieście

fot. intopassion.pl

8. W GRUNCIE RZECZY

ul. Hoża 62, śródmieście

littlehungrylady.pl

9. INSTALACJE ART BISTRO

al. Jazdów 2, centrum

fot. własność restauracji

10. SKANDAL BISTROBAR

ul. Sienkiewicza 4, śródmieście

fot. własność restauracji

Kurczak słodko-kwaśny

Składniki (na 4 porcje):

4 piersi  kurczaka

4 ząbki czosnku

kawałek (2 cm) imbiru

1 cebula

3 łyżki oleju

1 czerwona papryka

1 zielona papryka

250 g ananasa z puszki (w kawałkach)

sos:

1 szklanka soku ananasowego 

3 łyżki keczupu

1 łyżka cukru

4 łyżki octu z czerwonego wina

sok z 1 cytryny

Drobno posiekany czosnek, obrany i starty imbir oraz pokrojoną w słupki cebulę podsmażamy na oleju w woku lub na dużej patelni o grubym dnie. Mieszamy wszystkie składniki sosu, wlewamy do woka, zagotowujemy i pozostawiamy kilka minut na małym ogniu, aż mieszanina zgęstnieje. Wrzucamy pokrojone w paski piersi kurczaka, paprykę pokrojoną w kostkę oraz ananasa. Smażymy 6-8 minut. Podajemy z ugotowanym ryżem długoziarnistym.

Przewodnik warszawski: DER ELEFANT

Der Elefant powstał już w roku 1990 i od tego czasu niezmiennie, mieści się w ścisłym centrum Warszawy, na placu Bankowym, w pięknie odrestaurowanej kamienicy byłego Hotelu Saskiego.

Restauracja jest trzy poziomowa. Wewnątrz dominuje cegła, drewno i stal. a na dziedzińcu, jedząc latem obiad lub kolacje poczujemy się jak w nowojorskich loftach. Za wygląd restauracji zewnątrz jak i wewnątrz odpowiedzialny jest wybitny scenograf Allan Starski.

A co można tu zjeść? To istny misz masz, od polskiego tatara i pierogów, przez amerykańskie steki i burgery, zupę z szyjek rakowych do zniewalającego hummusu i tajskiej zupy z mlekiem kokosowym włącznie. Warty uwagi jest też jeden z trzech barów, serwujący tylko wina. A co ważne kieszeń klientów ucieszą na prawdę przystępne ceny.

foto: własność restauracji

Klasyczna babka wielkanocna

Już dzisiaj Wielki Piątek, jutro święcenie jajek, a w niedzielę długo oczekiwana Wielkanoc. Pewnie nie tylko ja się zawiodłam licząc, że w tym roku dopisze pogoda i będzie ciepło i słonecznie. A już w żadnym wypadku nie spodziewałam się śniegu! Zwłaszcza gdy jest już ponad tydzień po pierwszym dniu astronomicznej wiosny!

Ale taka pogoda sprzyja siedzeniu w domu i wypiekom. Dziś, dość tematycznie, w przeciwieństwie do mojego niedawnego piernika, bardziej pasującego w okolice Bożego Narodzenia niż Wielkanocy. Babka wielkanocna!

Składniki (na dużą formę):

250 g mąki tortowej

200 g cukru do wypieków

250 g stopionego masła

5 jajek

pół aromatu śmietankowego

2 łyżeczki proszku do pieczenia

opakowanie cukru wanilinowego

Piekarnik nastawiamy na 180 C. Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. W średniej wielkości misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia, a następnie dodajemy wymieszane suche składniki do masy z jajek i dalej miksujemy. Dodajemy aromat śmietankowy i letnie roztopione masło.

Gotową masę przelewamy do natłuszczonej wcześniej i obsypanej bułką tartą formy na babkę. Delikatnie uderzamy wypełnioną formą o blat, aby pozbyć się pęcherzyków powietrza ze środka ciasta. Ciasto wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 50-60 minut do tzw. suchego patyczka. Po wyjęciu ostawiamy na chwilę żeby przestygła, po czym wyjmujemy z formy i dekorujemy według uznania. 

Coś lekkiego: Mini serniczki kokosowe

To idealny deser dla osób, które mają ochotę na coś słodkiego, ale nie kosztem nadprogramowych kcal. Jest szybki i łatwy w przygotowaniu, a przy tym taki smaczny! Oczywiście daleko mu do klasycznego sernika, ale nie można mieć wszystkiego... Danie zgodne z zasadami diety Dukana w 3 fazie (pomijając banana i wiórki kokosowe, będzie też zgodny z 1 i 2 fazą).

Składniki (na 2 porcje):

500 g białego chudego twarogu

2 jajka

łyżka wiórków kokosowych

3 łyżeczki słodzika Stevia

aromat śmietankowy

2 łyżki mleka

banan do dekoracji

Nagrzewamy piekarnik do 180 C. Wszystkie składniki umieszczamy w mikserze i mieszamy do uzyskania idealnie gładkiej masy, którą przelewamy do papilotek i wstawiamy do nagrzanego wcześniej piekarnika. Pieczemy 30-35 min. Ostrożnie wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do ostygnięcia. Ostudzony sernik wstawiamy na godzinę do lodówki. Dekorujemy pokrojonym bananem. Smacznego!

Ciabatta

Składniki:

180 g ciepłej wody

1 łyżeczka suchych drożdży instant

250 g mąki pszennej

3/4 łyżeczki soli morskiej

3/4 łyżeczki cukru

2 i 1/2 łyżki oliwy extra vergine 

3 pokrojone czarne oliwki

Do misy miksera wlewamy wodę, dodajemy drożdże i mieszamy. Wsypujemy przesianą mąkę, sól, cukier i wlewamy całą oliwę extra virgine oraz pokrojone oliwki. Drewnianą łyżką lub szpatułką łączymy wszystkie składniki. Za pomocą haka miksera miksujemy ciasto na małej prędkości przez 3 minuty, następnie zwiększamy obroty miksera do średnio dużych i miksujemy przez około 8 minut, aż ciasto zbierze się przy haku miksera i nie będzie już kleiło się do boków miski, będzie za to gładkie i elastyczne.

Keksówkę smarujemy oliwą i wykładamy całe ciasto. Odczekujemy 5 minut, następnie naoliwionymi palcami rozciąmgy ciasto na całą formę. Przykrywamy przeźroczystą folią i odstawić do wyrośnięcia na około 2 godziny (w ciepłe miejsce bez przeciągów, około 24 - 29 stopni C).

Blachę do pieczenia smarujemy oliwą. Zdejmujemy folię z formy z ciastem  Odstawiamy znów w ciepłe miejsce na około 60 minut do podwojenia objętości.

Piekarnik nagrzewamy do 240 C i wstawiamy ciasto  do nagrzanego piekarnika. Pieczemy na złoty kolor przez około 35 minut. Gorącą ciabattę można posmarować oliwą. Studzimy przed pokrojeniem.

Chleb bananowo-czekoladowy

Ten chleb bananowo-czekoladowy łączy słodki smak dojrzałych bananów z czekoladą. Zawsze lubiłam takie połączenia - czekolada i banany, ale w przeszłości wystarczało mi tylko dodanie kilku kostek posiekanej czekolady do chleba bananowego. Ale potem postanowiłam dodać niesłodzonego kakao w proszku. Wynik był doskonały, pieczywo o łagodnym smaku czekoladowym, które zachowało swoją charakterystyczną słodycz i wilgotność. Możesz również zauważyć, że dodatkiem może być również biała czekolada. To nie tylko dodaje więcej smaku czekolady, ale również daje ładny kontrast kolorów do ciemnobrązowego koloru chleba. Ja podaję chleb w godzinach popołudniowych z filiżanką herbaty lub kawy, ale nie mam nic przeciwko plasterkowi takiego chlebka na śniadanie w weekend.

Istnieje wiele rodzajów bananów, ale większość z nas nie zna tej odmiany, której banany są długie i zakrzywione, jasno żółtego koloru, które są sprzedawane w pęczkach. Banany mają wiele zalet: są dostępne przez cały rok, są w przystępnej cenie, o stałej jakości, łatwe do obrania, ale najważniejsze, wiemy poprzez kolor jego skórki, jak słodki smak będzie miał nasz banan. Banany są zbierane gdy jeszcze są zielone, co oznacza, że są całkowicie niedojrzałe i cierpkie w smaku. W miarę upływu czasu banan dojrzewa, a jego skóra zaczyna nabierać żółtego koloru, skórka się wygładza, a smak osładza. Dalsze dojrzewanie powoduje, że skóra brązowieje a wnętrze staje się bardzo miękkie i słodkie. Na tym etapie ludzie wyrzucają banany do śmieci myśląc, że są one już zepsute , nie zdając sobie sprawy, jak smaczne będą gdy zrobimy z puree czy upieczemy je w postaci chleba czy ciasta.

Składniki:

1/2 szklanki orzechów włoskich lub

 pekan lekko sprażonych, grubo posiekanych

230 g mąki

1/4 szklanki niesłodzonego kakao w proszku

1 szklanka białego cukru pudru

1 łyżeczki proszku do pieczenia

1/4 łyżeczki sody

1/4 łyżeczki soli

85 g białej, mlecznej lub gorzkiej czekolady, posiekanej

2 duże jajka, lekko roztrzepane

1/2 szklanki masła, roztopionego i ostudzonego

3 dojrzałe banany, dobrze rozgniecione

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni C i blachę układamy w pozycji środkowej. Masłem smarujemy i mąką oprószamy formę keksówkę  (23 x 13 x 8 cm). Orzechy kładziemy na blasze do pieczenia i pieczemy przez około 8 - 10 minut, aż będą lekko sprażone. Studzimy, a następnie grubo siekamy.

W dużej misce wymieszać mąkę, kakao, cukier, proszek do pieczenia, sodę i sól. W misce średniej wielkości łączymy puree z bananów, jajka, roztopione masło i wanilię. Gumową łopatką lub drewnianą łyżką mieszamy, lekko przekładamy mokre składniki (mieszanka banana) do suchych składników aż się połączą i ciasto będzie gęste. Wbijamy jaja i dodajemy posiekaną czekoladę. Przekładamy ciasto do przygotowanej formy i posypujemy górę chleba grubą warstwą brązowego cukru (opcjonalnie). Piec zemy aż chleb wyrośnie, a wbita w środek wykałaczka będzie sucha, około 55 do 65 minut. Po wyjęciu z piekarnika stawiamy na kratce do ostygnięcia, a następnie wyjmujemy chleb z keksówki. Podajemy ciepły lub w temperaturze pokojowej. Chlebek można przykryć i przechowywać przez kilka dni lub zamrozić.

Sałatka z rzodkiewką, greipfrutem i surimi

Składniki (2 porcje):

garść młodego szpinaku sałatkowego

szczypta soli morskiej

1 dojrzały i miękki grejpfrut

5 - 6 rzodkiewek

5 paluszków krabowych

dressing cynamonowy:

1 łyżeczka skórki startej z grejpfruta

1 łyżka soku z grejpfruta

2 łyżki oliwy z oliwek

2 pełne łyżeczki płynnego miodu

0,5 łyżeczki zmielonego cynamonu

Szpinak opłukujemy, osuszamy. Wkładamy do salaterek. Ścieramy skórkę z grejpfruta (1 łyżeczka) i odkładamy. Grejpfruta obieramy a następnie dzielimy na dzwonka bezpośrednio nad talerzykiem.

Dzwonka obieramy z błonek. Można też całego grejpfruta wyfiletować, tzn. wyciąć ostrym nożem dzwonka pomiędzy błonkami. Sok z grejpfruta zebrany na talerzyku zlewamy do miseczki i zachowujemy

Szpinak oprószamy solą morską, na wierzch kładziemy cząstki grejpfruta. Posypujemy rzodkiewkami startymi na tarce, obkładamy kawałkami pokrojonych paluszków krabowych.
Do miseczki z sokiem grejpfrutowym dodajemy resztę składników dressing: skórkę z grejpfruta, oliwę, sok z cytryny, miód, cynamon. Polewamy po sałatce i podajemy. Smacznego!

Ciasto 3bit - bez pieczenia

Idealne ciasto dla łasuchów i fanów popularnego batona 3bit. Nie tylko ze względu na swój bardzo, bardzo słodki smak, ale także dlatego, że całkowicie nie wymaga pieczenia, a jego przygotwanie zajmuje niewiele czasu! Jeśli dodatkowo nie macie ochoty robić własnych kremów, możecie użyć gotowych. Substytutem również dla kremu czekoladowo-orzechowego może być masa kajmakowa, którą najpierw należy upłynnić, gotując chwilę w garnku z gorącą wodą. Polecam!

Składniki:

200g herbatników

krem waniliowy:

250 g miękkiego masła

100 g cukru pudru

2 torebki zagęstnika do śmietany

torebka cukru waniliowego

3 żółtka

krem czekoladowy:

100 g czekolady deserowej

150 g masła o temperaturze pokojowej

200 g cukru pudru

krem czekoladowo-orzechowy:

10 dag cukru pudru

6 dag orzechów laskowych

10 dag czekolady gorzkiej

7 dag masła

100 ml mleka

krem waniliowy: Masło wkładamy do miski. Ręcznym mikserem ubijamy je na puszysty krem, dodając po trochu przesiany cukier puder, zagęstnik do śmietany i cukier waniliowy. Żółtka rozbijamy widelcem i po trochę dodajemy do kremu, cały czas ubijając.

krem czekoladowy: Czekoladę stapiamy w garnku ustawionym na drugim garnku z gotującą się wodą. Odstawiamy. Masło miksujemy na jasną, puszystą masę. Stopniowo dodajemy cukier, cały czas miksując. Dodajemy czekoladę i  znów miksujemy.

krem czekoladowo-orzechowy: Orzechy mielimy, a czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Masło ucieramy. Dodajemy cukier puder i wystudzoną czekoladę. Powoli wlewamy mleko i wsypujemy orzechy. Masa powinna mieć konsystencję musu. Nie należy się martwić, że jest zbyt rzadka - pod wpływem zimna stężeje.

Tortownicę (ja użyłam tortownicy o średnicy 22cm) smarujemy masłem i wykładamy dno i boki formy herbatnikami. Dno pokrywamy grubą warstwą kremu waniliowego. Następna warstwa to krem czekoladowy na który układamy resztę herbatników. Na nie z kolei znów rozsmarowujemy krem waniliowy, a następnie krem czekoladowo-orzechowy i znów krem waniliowy. Reszty kremu orzechowego użyłam do dekoracji. Wstawiamy do lodówki na 2-3 godziny. Przed wyjęciem z formy, objeżdzamy ciasto dookoła nożem.

Wielkanocny sernik na spodzie brownie z kremem waniliowym i czekoladowymi jajkami

Składniki:

spód brownie:

65 g ciemnej czekolady

65 g miękkiego masła

50 g drobnego cukru

1 jajko

40 g mąki

masa serowa:

1 kg tłustego sera twarogowego zmielonego trzykrotnie

3 łyżki mąki pszennej

1,5 szklanki cukru

5 jajek

80 ml śmietanki 30%

2 łyżeczki aromatu waniliowego

krem waniliowy:

75 g masła

3 szklanki cukru pudru

60 ml 1/4 szklanki mleka

1,5 łyżeczki aromatu waniliowego

dodatkowo:

czekoladowe jajka

spód brownie: Piekarnik nagrzewamy do temperatury 175 C. Czekoladę łamiemy na kostki, roztapiamy i chwilę studzimy (ma być lekko ciepła). Masło ucieramy z cukrem na puch. W innej misce ubijamy jajko na pianę.

Wszystkie składniki delikatnie mieszamy łyżką: najpierw utarte masło z ostudzoną czekoladą, następnie z przesianą mąką, a na koniec z ubitym jajkiem. Gładką masę przekładamy do tortownicy, wyrównujemy powierzchnię i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 6 - 8 minut, po czym wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia.

masa serowa: do misy miksera wkładamy ser twarogowy razem z mąką. Ucieramy mieszadłem miksera przez około 2 - 3 minuty na małych obrotach miksera, aż masa będzie gładka. Stopniowo dodajemy cukier cały czas miksując na małych obrotach, aby nie napowietrzać masy. Wbijamy kolejno jajka miksując wolno przez około 15 - 30 sekund po każdym dodanym jajku. Na koniec dodajemy ze śmietankę i aromat waniliowy.

Masę wylewamy na gotowy czekoladowy spód. Tortownicę z sernikiem owijamy szczelnie 2-3 warstwami folii aluminiowej i wstawiamy do większej formy do pieczenia, w którą wlewamy wrzącą wodę (z jednego czajnika). Całość wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 15 minut w 175 stopniach. Następnie zmniejszamy temperaturę do 120 stopni i pieczemy przez kolejne 1,5 godziny. Sernik studzimy krok po kroku: przez pierwsze 15 minut po wyłączeniu piekarnika pozostawiamy go w zamkniętym piekarniku, przez następne 15 minut stopniowo uchylamy drzwiczki. Po tym czasie wyjmujemy sernik i całkowicie studzimy, następnie zdejmujemy obręcz tortownicy i wstawić sernik do lodówki (bez przykrycia) na minimum 8 godzin.

krem: W misce miksujemy masło aż będzie puszysta. Stopniowo dodajemy 1,5 szklanki cukru pudru. Stale mieszając, powoli dodajemy mleko i aromat waniliowy. Powoli dodajemy resztę cukru. W razie potrzeby, dodajemy więcej mleka, aby masa nabrała konsystencji odpowiedniej do smarowania. Przed podaniem sernik smarujemy równą warstwą kremu i dekorujemy czekoladowymi jajkami.

Jak rozpoznać żywność wolną od GMO?

Obecnie jedyną, pewną gwarancją braku GMO jest nadrukowany na opakowaniu produktu certyfikat ekologiczny.

Ustawy regulująca obrót i wykorzystywanie zmodyfikowanych nasion, wywołała w Polsce społeczne dyskusje i obawy dotyczące GMO. Zaniepokojenie budzą m.in. trudności w rozróżnieniu produktów modyfikowanych od artykułów wolnych od GMO podczas codziennych zakupów. Obecnie jedyną, pewną gwarancją braku GMO jest certyfikat ekologiczny.

Według art. 47 ustawy o GMO każda firma wytwarzająca żywność GMO ma obowiązek znakowania swoich produktów. Nie dotyczy to jednak tych produktów, które zawiera GMO w ilości nie przekraczającej 1% ogólnej masy ich składników, o ile obecność białka lub DNA z GMO jest niezamierzona.

Co więcej, ustawa nie ustala żadnego obowiązującego znaku graficznego, który wskazuje na modyfikację genetyczną produktu lub jego składnika. Ustawa nie określa też, jaką część opakowania powinna zajmować ta informacja. W praktyce może to oznaczać, że zamiast wyraźnego symbolu, na produkcie pojawi się jedynie wzmianka zapisana drobnym druczkiem w składzie danego produktu. Wymóg oznaczania bywa także ignorowany przez producentów przetworzonych składników. Ponadto w ustawie znajduje się luka, która zwalnia z obowiązku znakowania produktów wytworzonych z mleka czy zwierząt karmionych paszą GMO. Znakowana jest tylko ta żywność, która pochodzi bezpośrednio z organizmów modyfikowanych.

Obecnie najwyraźniejszą i najpewniejszą gwarancją braku GMO w produkcie jest znak rolnictwa ekologicznego Unii Europejskiej. Jest on umieszczany tylko na certyfikowanych produktach ekologicznych, przy produkcji których stosowanie GMO jest jednoznacznie zakazane (dotyczy to również zwierzęcych pasz i przetwórstwa). Dlatego najpewniejszym sposobem unikania GMO w żywności jest wybieranie produktów posiadających symbol braku jakichkolwiek modyfikacji.

W Polsce od 1 lipca 2012 r. na opakowaniach produktów wolnych od GMO zamieszcz się unijne logo ekologiczne (euro liść), co ułatwia identyfikację prawdziwie organicznych produktów.

Pieczona papryka

Paprykę przekrajamy na pół, wyjmujemy gniazda nasienne. Układamy na blasze, delikatnie polewamy 1 łyżeczką oliwy, i oprószamy solą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 C i pieczemy ok. 45 minut, aż papryka będzie miękka

.

Upieczoną paprykę wkładamy do torebki foliowej, zamykamy i odkładamy na 15 minut. Po tym czasie z papryki zdejmujemy skórę.

Szybka tarta na cieście francuskim z serem feta, szpinakiem i suszonymi pomidorami

Składniki (4 porcje):

opakowanie ciasta francuskiego

200 g liści szpinaku

175 g suszonych pomidorów w oleju

100 g sera feta

6 czarnych oliwek

2 jajka

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 C. Szpinak myjemy i od liści odrywamy gałązki. Szpinak wykładamy na dużą patelnię, dodajemy 3 łyżki wody i mieszając podduszamy przez chwilę aż szpinak zwiędnie. Przekładamy na sito, odsączamy, dokładnie odciskamy wodę, siekamy. W misce szpinak mieszamy z pokrojonymi na mniejsze kawałki suszonymi pomidorami, odsączonym z zalewy, pokruszonym ser feta i jajkami, doprawiamy solą (ale ostrożnie bo ser feta jest słony!) i pieprzem. Całość dokładnie mieszamy.

Ceramiczną formę do tart delikatnie natłuszczamy oliwą i wykładamy ciastem francuskim, przycinając nadmiar ciasta na bokach. Brzegi smarujemy roztrzepanym jajkiem. Na ciasto wykładamy przygotowany farsz. Na wierzchu układamy pokrojone w plasterki oliwki. Tak przygotowaną tartę wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez 30 minut.

Zupa - krem z pieczonej papryki

Składniki:

3 czerwone papryki 

1 l bulionu warzywnego 

5 ząbków czosnku

1 cebula

3 łyżki oliwy z oliwek

kilka gałązek świeżego rozmarynu

2 liście laurowe

sól, pieprz

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200 C. Paprykę kroimy na pół, wyjmujemy gniazda nasienne. Ukłądamy na blasze, delikatnie skrapiamy oliwą. Obok układamy czosnek i wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 45 minut.

Upieczoną paprykę wkładamy do torebki foliowej, zamykamy i odkładamy na 15 minut, po czym zdejmujemy z papryk skórkę.

Na rozgrzaną oliwę wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i podsmażamy ją przez 10 minut aż będzie szklista i miękka, po czym dodajemy listki laurowe i gałązki rozmarynu i zalewamy gorącym wywarem, dodajemy paprykę i wyciśnięty upieczony czosnek. Całość gotujemy około 20-30 minut. Po tym czasie z zupy wyjmujemy gałązki rozmarynu i liście laurowe. Zupę miksujemy blenderem i doprawiamy do smaku solą, pieprzem.

Czekoladowa babka na Wielkanoc

Składniki*:

150 g mąki

150 g miękkiego masła 

3/4 szklanki cukru pudru 

4 łyżki serka homogenizowanego  

2 jajka 

100 g ciemnej czekolady gorzkiej, roztopionej 

1,5 łyżeczka proszku do pieczenia 

2 łyżki kakao 

*Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 150 C.Masło ucieramy z cukrem pudrem na gładką masę, kilka minut. Dodajemy po 1 jajku i dokładnie miksujemy. Do masy dodajemy roztopioną i przestudzoną czekoladę oraz serek homogenizowany. Całość miksujemy do połączenia składników.

Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem do pieczenia i kakao. Zmniejszamy obroty miksera i ciasto łączymy z sypkimi składnikami. Formę z kominkiem wysmarowujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Przekładamy ciasto do formy. Babkę wkładamy do nagrzanego piekarnika pieczemy około 50 minut do godziny, do tzw. suchego patyczka.

Babkę po upieczeniu zostawiamy na kilka minut w piekarniku i po tym czasie dopiero otwieramy lekko piekarnik. Po następnych kilka minutach babkę wyjmujemy i zostawiamy w formie do ostygnięcia.

Zupa krem z pietruszki

Składniki:

600 g korzenia pietruszki

2 średnie cebule

150 ml mleka

sól, pieprz 

oliwa z oliwek

suszone pomidory 

Pietruszkę obieramy i kroimy w grube plastry. Na dnie dużego garnka rozgrzewamy oliwę, dodajemy pokrojoną cebulę, a po 2-3 minutach pietruszki i na bardzo małym ogniu dusimy je przez około 15-20 minut.

Do garnka wlewamy bulion, w ilości pokrywającej warzywa. Gotujemy pod przykryciem przez około 15 minut, dopóki pietruszka nie będzie bardzo miękka. Do miękkich warzyw dodajemy mleko i całość blednujemy, w razie potrzeby dodając więcej mleka lub trochę wody. Zupę podajemy ze świeżo zmielonym pieprzem i dekorujemy suszonymi pomidorami.